Eklerki karmelowe
Eklerki dla prawdziwych łasuchów – bardzo słodkie, ponieważ do kremu dodaję masę kajmakową. Tym co wolą mniej słodkie ciasta proponuję zrezygnować z kajmaku i poprzestać na budyniu, ugotowanym z łyżką cukru.
Przepis na ciasto z książki: Pieczenie ciast i ciasteczek Irena Głowacka, Wydawnictwo WATRA, Warszawa 1974, krem wg. mojego pomysłu.

Ciasto
- 200g mąki
- 100g masła lub margaryny
- szczypta soli
- 1 szklanka wody
- 7 jaj
W garnku zagotowujemy wodę z tłuszczem i solą. Do wrzącej wody wsypujemy mąkę i energicznie mieszamy, aby nie było grudek. Podgotowujemy masę, przez około 3 minuty. Powinna być gładka i lśniąca. odstawiamy do przestygnięcia.
Do chłodnej masy dodajemy po jednym jajku i mieszamy. Ciasto jest gęste więc najlepiej użyć miksera.
Na posmarowaną tłuszczem blachę, przy pomocy rękawa cukierniczego, wyciskamy podłużne ciastka.
Pieczemy w temperaturze 190°C na złoty kolor, około 20-30 minut.
Krem
- 1 szklanka mleka
- 1 puszka masy kajmakowej (krówkowej)
- 1 budyń karmelowy
- 1 szklanka śmietany kremówki
Gotujemy budyń na szklance mleka. Odstawiamy do ostygnięcia.
Śmietanę kremówkę ubijamy.
Do przestudzonego budyniu dodajemy połowę masy kajmakowej i ucieramy. Możemy dodać mniej lub więcej masy, zależy to tylko od naszych upodobań. Do masy dodajemy po łyżce bitej śmietany i wszystko mieszamy. Równocześnie sprawdzamy konsystencję kremu, aby nie wyszedł rzadki.
Ostudzone eklerki przecinamy wzdłuż i nadziewamy kremem. Wierzch smarujemy pozostałą masą kajmakową, lub posypujemy cukrem pudrem. Schładzamy w lodówce.
Smacznego!
Komentarze do przepisu: Eklerki karmelowe