Pączki
Smaku domowych pączków nie przebije żaden pączek z cukierni. I chociaż pieczenie zajmuje trochę czasu, to jednak warto.
Przepis na podstawie książki Pieczenie ciast i ciasteczek Irena Głowacka, Wydawnictwo WATRA, Warszawa 1974. W porównaniu do oryginału przepis jest bardziej ekonomiczny :)

- 1000 g mąki krupczatki
- 6 żółtek
- 2 jajka
- 500ml mleka
- 180g cukru
- 200g masła
- 100g drożdży
- 3 łyżki spirytusu lub octu spirytusowego
- konfitury lub marmolada na nadzienie
- cukier puder do posypania
- 1000g smalcu do smażenia
Mleko lekko podgrzewamy. Drożdże rozkruszamy do miski i posypujemy łyżeczka cukru. Rozpuszczamy w szklance mleka i dodajemy 1/3 mąki. Rozczyn dokładanie mieszamy, powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Przykrywamy ściereczka i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy wyrośnie mieszamy łyżką i czekamy, aż wyrośnie ponownie.
Rozpuszczamy masło.
Jajka i żółtka ubijamy z cukrem na puszysta masę.
Do rozczynu dodajemy jajka, wlewamy spirytus i resztę mleka, wsypujemy mąkę i mieszamy. Wlewamy przestudzony tłuszcz i dokładnie wyrabiamy ciasto, aż będzie gładkie i lśniące. Przykrywamy ciasto ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy wyrośnie ciasto przebijamy trzonkiem łyżki i ponownie czekamy aż wyrośnie.
Z wyrośniętego ciasta odrywamy kawałki, formujemy placuszki, nakładamy marmoladę i formujemy kulki. (Ciasto można tez rozwałkować i wycinać krążki szklanką, wtedy na pewno pączki będą zbliżonej wielkości.) Uformowane pączki układamy na stole, pozostawiając odstęp. Czekamy aż zaczną rosnąć.
Smalec rozpuszczamy w szerokim garnku. Do nagrzanego tłuszczu wkładamy porcjami pączki i smażymy z obu stron na złoty kolor (około 5-6 minut). Upieczone wykładamy na serwetkę lub papierowy ręcznik, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu. Jeszcze ciepłe posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Komentarze do przepisu: Pączki