Staropolski piernik świąteczny
Ciasto piernikowe, które należy przygotować długo przed Świętami. Powinno leżeć i dojrzewać minimum 2 tygodnie.
Nie wiem czy fenomen tego ciasta leży właśnie w tym dojrzewaniu, czy na użytej mieszance przypraw do piernika ? Faktem jest, że twarde, zaraz po upieczeniu, ciasto zmiękło i smakowało wspaniale. A ja na ogół nie lubię pierników.
Przepis z książki W staropolskiej kuchni i przy polskim stole M. Lemnis, H. Vitry, Wydawnictwo Interpress, Warszawa1983.
Z 1kg mąki wychodzi bardzo dużo ciasta, dlatego w nawiasach podaję zmniejszone proporcje. Wystarczy na 1 duży blok piernikowy.

- 500g prawdziwego miodu (165g)
- 2 szklanki cukru (2/3 szklanki)
- 250g masła (80g)
- 1000g maki pszennej (340g)
- 3 całe jajka (1 jajko)
- 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej (1 łyżeczka)
- 1/2 szklanki zimnego mleka (2 łyżki)
- 1/2 łyżeczki soli (szczypta)
- 2-3 torebki korzennych przypraw do piernika (2 czubate łyżki podlaskiej przyprawy do piernika)
Przygotowujemy karmel: miód, cukier i masło powoli podgrzewamy, prawie do zagotowania. Odstawiamy do ostygnięcia.
Mąkę przesiewamy. mieszamy z solą i przyprawą do piernika. Do mąki dodajemy chłodny karmel, jajko i rozpuszczona w mleku sodę. Wszystko zagniatamy i dobrze wyrabiamy.
Ciasto formujemy w kulę i umieszczamy w naczyniu szklanym, kamiennym lub emaliowanym. Przykrywamy lniana ściereczką i odstawiamy w chłodne miejsce (lodówka lub piwnica) na 2-4 tygodni.
Ciasto dzielimy na 3 części, rozwałkowujemy na blasze i pieczemy około 40min w temperaturze 180°C.
Po kilku dniach przekładamy powidłami śliwkowymi i oblewamy czekoladą.
Smacznego!
Wskazówka – do ciasta pasują lekko kwaśne powidła i dobrze jest dodać do nich żelatynę. Żelatyna zagęszcza powidła i nie wypływają one z boku ciasta.
Komentarze do przepisu: Staropolski piernik świąteczny